Mastering bez tajemnic

Mastering bez tajemnic

Dla wielu muzyków mastering to etap kończący pracę nad różnymi wersjami miksów, podkładów muzycznych i stemów.

Technologia
2019-11-11

Okiem zawodowca - Tim Debney, Fluid Mastering

W jaki sposób zmienił się mastering od czasu, kiedy usługi strumieniowe zastąpiły CD w roli podstawowego formatu dystrybucji nagrań muzycznych?

Tim Debney: Myślę, że tak naprawdę nic się nie zmieniło. Rola masteringu pozostała taka sama – przygotowanie zbioru nagrań tak, aby brzmiały doskonale podczas odtwarzania w każdym formacie. Wymagania dotyczące ogólnego brzmienia, dynamiki i głośności bywają różne i w głównej mierze zależą bardziej od osobistych preferencji artysty niż jakiegoś zbioru reguł. Jedynym formatem, w przypadku którego obowiązują konkretne reguły, jest płyta winylowa, ponieważ takie czynniki jak EQ, faza i szerokość obrazu stereo mogą wywrzeć znaczący wpływ na proces nacinania matrycy.

Wykonując mastering myślisz o tym, jak dany miks zabrzmi na różnych systemach audio?

Zdecydowanie trzeba myśleć o tym, w jaki sposób dany master będzie się prezentował na różnych platformach, ale każdy zestaw głośników – a także środowisko odsłuchowe – jest inny, więc nie jest możliwe, aby master brzmiał idealnie w każdym środowisku.

Czy usługi strumieniowe zapewniają obecnie lepsze brzmienie?

Tak, serwisy strumieniowe oferują dziś wyraźnie wyższą jakość, co zawdzięczamy znacznie ulepszonym w porównaniu z pierwszymi wersjami algorytmom kompresji, a także zwiększeniu rozdzielczości konwersji cyfrowej. Tidal udostępnia pliki WAV nawet o parametrach 24 bity/96 kHz, co jest fantastyczne o tyle, że większość projektów, nad którymi dziś pracujemy, realizowana jest z takimi właśnie parametrami. Jeśli chodzi o jakość nagrań i masterów w przyszłości, to swoiste „kary za głośność” (patrz artykuł główny w EiS 6/2019 – przyp. red.), stosowane obecnie przez serwisy strumieniowe, również zasługują na pochwałę. To naprawdę skłania artystów i wydawców do tego, aby zwracali uwagę, jak głośne są ich mastery, nie próbując uczestniczyć w tej absurdalnej, trwającej od 25 lat farsie, zwanej wojną głośności. Uważam, że w przeszłości wiele komercyjnych nagrań zostało dosłownie zniszczonych w imię uczynienia ich jak najgłośniejszymi. Obecnie muzyka transmitowana strumieniowo ma poziom głośności około -14 LUFS, co oznacza, że nagrania są względnie ciche. Jednak, jak na ironię, im master jest głośniejszy, tym mocniej zostaje zduszony podczas streamingu. Kary za głośność, w tym pozytywnym sensie, doskonale sprawdzają się w przypadku zespołów i artystów, którzy chcą zachować pełną dynamikę i energię transjentów.

Czy master referencyjny, wykonany przez samego artystę, może być pomocny, czy też lepiej, aby wykonawca nie uczestniczył w procesie masteringu?

Niektórzy artyści dostarczają nam mastery referencyjne albo po kilka utworów innych artystów, które mają posłużyć jako wzorzec brzmieniowy. Jest to zazwyczaj pomocne, ale czasami zdarza się, że artysta dostarcza utwory, które pod względem stylistycznym mają się nijak do jego własnej twórczości. Oczywiście współpraca z artystami jest bardzo korzystna; zawsze zalecamy im udział w sesjach masteringu.

Wolisz wykonywać mastering ze stemów, czy z miksów stereo?

W większości przypadków masterujemy miksy stereo, ale mastering na bazie stemów staje się coraz popularniejszy. Ma to tę zaletę, że daje szersze pole manewru. Jednak mastering na stemach trwa dłużej i jest kosztowniejszy, gdyż pracuje się niemal tak, jak przy miksowaniu utworu, zamiast koncentrować tylko na masteringu. Osobiście wolę więc mastering dobrze przygotowanych miksów stereo.

Jak często odpowiadasz za dostarczanie materiałów – miksów głównych, wersji alternatywnych i stemów?

Często masterujemy różne wersje głównego miksu – wersje radiowe, instrumentalne, miksy TV i podkładowe – jednak nie odpowiadamy za mastering pojedynczych stemów.

Preferujesz mastering w domenie analogowej czy cyfrowej?

W pracy korzystam zarówno z analogowych urządzeń lampowych, jak i cyfrowych, ale używam także kilku profesjonalnych wtyczek. Korektory cyfrowe dają możliwość precyzyjnego filtrowania, pozwalając eliminować problematyczne częstotliwości. Sprzęt analogowy służy mi zaś do szerszej obróbki i korekcji addytywnej.

Czy artyści i wydawcy rozumieją rolę masteringu?

Myślę, że większość artystów i wydawców ma dziś głębsze zrozumienie procesu masteringu, a to głównie za sprawą dostępności cyfrowych programów i wtyczek. Niestety wadą tej sytuacji jest to, iż nie wszyscy rozumieją, że owa dostępność wcale nie oznacza konieczności stosowania tych narzędzi! Czy naprawdę każdy miks wymaga poszerzenia, zwiększenia głośności, dodania basu albo rozjaśnienia?

Zobacz także test wideo:
Technics EAH-A800 - bezprzewodowe słuchawki z redukcją szumów
Technics EAH-A800 - bezprzewodowe słuchawki z redukcją szumów
Wszystkim osobom dorastającym w latach 70. i 80. minionego wieku należąca do Panasonica marka Technics nieodmiennie kojarzy się z gramofonami oraz doskonałym sprzętem hi-fi.
Artykuł pochodzi z
Nowe wydanie Estrada i Studio
Estrada
i Studio
październik 2019
Kup teraz
Star icon
Produkty miesiąca
Earthworks SR117 - mikrofon pojemnościowy wokalny
Sennheiser HD 490 PRO Plus - słuchawki studyjne
Close icon
Poczekaj, czy zapisałeś się na nasz newsletter?
Zapisując się na nasz newsletter możesz otrzymać GRATIS wybrane e-wydanie jednego z naszych magazynó