Korzystając z najnowocześniejszych technik kompresji spraw, by Twoje miksy stały się tak mocno i szeroko brzmiące jak jeszcze nigdy dotąd.
Kompresja w trybie Mid-Side jest techniką stosowaną przez wielu zawodowców, pozwalającą zwiększyć efektywność obróbki materiału stereo. Kodując sygnał L/R do M/S możliwa jest niezależna obróbka składowej monofonicznej (Mid) i stereofonicznej (Side). Jaki jest cel takiego przetwarzania?
Zazwyczaj każdy miks większość swojej energii zawiera w centrum przestrzeni stereo, co oznacza, że kompresja aplikowana do materiału stereofonicznego odnosi się do całości w ten sposób, że mocniejsze sygnały mają też wpływ na słabsze, zazwyczaj zawierające informacje przestrzenne. Pracując w trybie Mid-Side można niezależnie przetwarzać oba te elementy, a zatem np. kompresować nadmiernie uwypukloną stopę w centrum panoramy bez oddziaływania na oddalone od niej przestrzennie talerze.
Nie masz kompresora z funkcją M/S? Żaden problem - pokażemy Ci jak go wykonać bez wydawania pieniędzy.
Kompresję Mid-Side można też stosować dla dodania gęstości lub lepszej kontroli poziomów efektów stereofonicznych, takich jak pogłos czy delay, bez oddziaływania na cały dźwięk. Sprawdza się to doskonale w przypadku obróbki pojedynczych pętli, całych grup i gotowych miksów.
Widać więc, że kompresja w tym trybie to znakomite narzędzie, z którego warto korzystać, pamiętając jednocześnie o tym, że praca nad stereofonią powinna się odbywać na jak najwcześniejszym etapie produkcji, aby nie bazować jedynie na niesławnej metodzie „poprawimy to w miksie”.
Na rynku znajdziemy wiele kompresorów pozwalających na obróbkę dynamiki Mid-Side - od nowoczesnych narzędzi typu iZotope Ozone 6 do emulacji klasyków, jak Fairchild 670. Możesz jednak samodzielnie stworzyć taki system wykorzystując np. bezpłatny koder/dekoder Voxengo MSED i pracujący w trybie wyłączonego linkowania dwukanałowy kompresor Vladislav Goncharov Molot, także dostępny za darmo.
1.
Kompresja Mid-Side to doskonałe narzędzie do obróbki dynamiki dla grup lub całych miksów, dające możliwość niezależnej obróbki elementów monofonicznych i stereofonicznych. Zobaczmy jak to wygląda w praktyce. Otwórz program DAW i z naszych materiałów dodatkowych (DVD lub online) zaimportuj pliki z wyrazem „Rock” w nazwie.
2.
Poddamy kompresji składową Mid na ścieżce bębnów ze zbyt głośnym werblem. Kompresja stereo pozwoli uzyskać podobny efekt redukcji, ale skupiając się tylko na elementach monofonicznych efekt będzie bardziej precyzyjny i nie wpłynie na przestrzenność. Na kanale RockDrums włącz Ozone Dynamics (demo na stronie www.izotope.com).
3.
Wykorzystajmy w procesorze kompresję wielopasmową. Wyłącz Bands 3 i 4 klikając na nich prawym klawiszem myszy i wybierając Remove Band. Zaaplikujemy kompresję tylko do dwóch najwyższych pasm, nie wpływając na przetwarzanie stopy. Włącz tryb Mid-Side klikając przycisk M+S, a następnie zaznacz składową monofoniczną (Mid).
4.
Możemy teraz rozwiązać nasz problem z werblem. Zaznacz Band 2 i ustaw w kompresorze Ratio na 3:1, Attack na 10 ms i Release na 10 ms - dzięki temu kompresor będzie działał szybko, reagując na dźwięki bębnów. Obniżaj poziom Threshold do momentu, aż usłyszysz, że werbel staje się cichszy. W naszym przypadku ustawienie progu kompresji wynosi -17 dB.
5.
Werbel jest już dopasowany, ale gitary nie brzmią najlepiej - są przesterowane, ale nie mają odpowiedniej dosadności. Kompresja toru Side wydobędzie zniekształcenie, zostawiając jednocześnie przestrzeń i klarowność w centrum. Włącz kolejną instancję Ozone Dynamics na ścieżce RockGtar i usuń pasma 2, 3 i 4, by pracować z jednym pasmem.
6.
Przełącz Ozone Dynamics w tryb M/S, a następnie wciśnij przycisk Side. Ustaw Ratio na 5:1, Attack na około 2 ms, a następnie obniżaj Threshold do momentu, aż uzyskasz około 9-decybelową redukcję poziomu. Na samym końcu zwiększ poziom wyjściowy z wtyczki o 9 dB, aby w ten sposób skompensować tłumienie wprowadzane przez moduł kompresji.
Pasaż
