Takiego wysypu nowych syntezatorów nie było nigdy w historii! W jednym miesiącu światło dzienne ujrzało kilkanaście nowych instrumentów, które łączy jedno: ich tor syntezy, a często też wiele innych składników, to rozwiązania analogowe.
Behringer Odyssey, czyli klon ARP Odyssey nie został oficjalnie zaprezentowany szerokiej publiczności, ale specjaliści z Wielkiej Brytanii, gdzie konstruowane są syntezatory Behringer, ujawnili jego istnienie podczas podcastu dla DivKid. Zresztą mówiło się o nim już dużo wcześniej, zatem nie jest to jakaś wielka tajemnica. Teraz natomiast wiadomo już nieco więcej – prototyp istnieje i gra, klawisze są pełnowymiarowe (a nie zminiaturyzowane jak w przypadku ARP Odyssey produkowanego przez Korga).
Mamy do dyspozycji dwa oscylatory, LFO, generator S&H, generator szumu, obwiednie AR (VCF) i ADRS (VCA), nasycenie wzmacniacza i trzy typu filtrów ze wszystkich wersji oryginału. Ponadto zaimplementowano cyfrowy procesor efektów – zapewne taki, jaki znajdziemy w DeepMind, co może niesamowicie zwiększyć potencjał brzmieniowy instrumentu. Pod względem cenowym nie będzie tu zapewne tak atrakcyjnie, ale i tak sam instrument zapowiada się pysznie.