DS Audio Software Thorn - syntezator wirtualny
Wbrew pozorom dobrych syntezatorów wirtualnych nie ma aż tak wiele, jak może się niektórym wydawać. Ale z całą pewnością należy do nich Thorn. Pracujący w Mińsku na Białorusi Dmitry Sches to osoba dobrze znana w środowisku zawodowych programistów audio, a Thorn nie jest jego debiutem. Już poprzedni syntezator Diversion wywołał duże zainteresowanie i otrzymał wysokie noty we wszystkich testach. Dmitry oferuje ponadto zaawansowany, „rytmiczny” procesor efektów Tantra, całą gamę presetów dla swoich produktów, a także współpracuje przy tworzeniu wtyczek Nomad Factory.
Thorn miał być w pewnym sensie przeciwieństwem Diversion – w założeniu prosty w obsłudze i dość jednoznacznie ukierunkowany na EDM. Dźwięk miał być mocny i agresywny, ale też odpowiedni do łagodniejszych struktur muzycznych. Jest syntezatorem hybrydowym, z syntezą spektralną i wavetable, ale też z wyraźnie zaznaczonymi elementami syntezy subtraktywnej, głównie pod postacią dwóch wszechstronnych filtrów o niesamowitym brzmieniu. Jednym z najbardziej wyrazistych elementów tego instrumentu jest sekwencer typu glitch – łatwy w programowaniu i wyjątkowo kreatywny.
Thorn zafascynował nas nie tylko swoim potężnym brzmieniem, ale też wyjątkowo prostą obsługą, pod którą kryje się zaawansowana struktura i niesamowite możliwości modulacyjne. Niemal wszystko jest w nim mega i hiper, a każdy wygenerowany przez niego dźwięk wręcz dominuje w aranżacji. Nie jest to syntezator uniwersalny, bo takie nie istnieją. Nie jest to też instrument do budowania sonicznych kolaży. To raczej narzędzie do wycinania sobie przejścia w dżungli dźwięków – jednoznaczne, stanowcze, ale też odpowiednio elastyczne, by dopasować się do każdych okoliczności aranżacyjnych. Trudno znaleźć dla niego jakikolwiek odpowiednik i mamy wrażenie, że – po usunięciu kilku nielicznych robaków – czeka go świetlista przyszłość, czego mu szczerze życzymy, wnioskując o przyznanie znaku Nasz Typ.
https://dmitrysches.com/